Splendor krzewu i obfite kwitnienie zależą od wiosennego przycinania róż. Aby jednak wydarzenie faktycznie przyniosło korzyść, a nie szkodę, należy je przeprowadzić ostrożnie i ostrożnie i nie popełniać typowych błędów.
Używaj brudnych narzędzi
Przycinanie jest dla rośliny tym, czym operacja dla człowieka. Dlatego niedopuszczalne jest używanie brudnego lub zardzewiałego narzędzia, gdyż może ono stać się źródłem bakterii chorobotwórczych. Wszystkie sekatory, piły, szczypce i noże muszą być czyste i zdezynfekowane. Jako środek dezynfekujący odpowiedni jest mocny roztwór nadmanganianu potasu, alkoholu lub nadtlenku wodoru. Ponadto cięcie rośliny po przycięciu należy pokryć lakierem ogrodowym.
Zostaw duży kikut
Pąki róż wyrastają z kątów liści. W związku z tym pęd jest odcinany powyżej kąta, ale nie więcej niż 1 cm. Jeśli pozostawisz długi kikut, z czasem będą się w nim rozmnażać chorobotwórcze mikroorganizmy i pleśń, co może wpłynąć nie tylko na bieżący pęd, ale na cały krzew. . A suche długie strąki nie będą wyglądać estetycznie na kwitnącym krzaku.
Żal mi żywych pędów
Oczywiście nie ma potrzeby wycinania róży u nasady, robi się to tylko w przypadku roślin jednorocznych. Dorosły krzew jest skracany ostrożniej. Jednak pozostawienie zbyt wielu pędów jest również niewłaściwe. Przecież przycinanie odbywa się nie tylko w celach sanitarnych (usuwanie suchych, chorych i słabych pędów).
Przeprowadza się go również wiosną w celu odmłodzenia i tworzenia krzewów. Wiosną odmiany wspinaczkowe i wspinaczkowe otrzymują niezbędny kształt. A jeśli zostawisz na przykład pędy rosnące w krzaku lub skręcone, nie tylko doprowadzą one do pogrubienia róży, ale także zepsują wygląd rośliny.
To samo przycinanie dla różnych odmian
Odmiany róż różnią się nie tylko kolorem i wielkością pąków, ale także rodzajem krzewu i procesem wzrostu. Dlatego nie może być jednego podejścia do przycinania wszystkich odmian. Wiosną w różach krzewiastych pozostaje 5–6 silnych pędów. To wystarczy do rozwoju pełnoprawnej rośliny.
Odmiany pnące i okrywowe w ogóle nie wymagają obowiązkowego przycinania, wystarczy przestrzeganie norm sanitarnych.
Wiosną róże herbaciane ulegają znacznemu skróceniu, pozostawiając do 20 cm całej wysokości rośliny. Floribundy wymagają jedynie lekkiego odmłodzenia i sanitarnego przerzedzenia.
Aby wiosenne przycinanie róż było korzystne, należy je starannie przygotować i przeprowadzić w ciepły, słoneczny dzień, bez opadów. Wtedy przez całe lato „królowa kwiatów” zapewni ogrodnikowi obfite kwiaty.
Dobry artykuł. Proszę o informację jak przycinać nisko rosnące róże (róże przesadzone z doniczek są drobnokwiatowe)
Kiedyś prawie zabiłem różę pnącą przez przycięcie. Obcinam pęd nad kwitnącym pąkiem, wracam po tygodniu - ten pączek uschnął, przycinam poniżej, znowu to samo i tak dalej prawie do końca pędu. Teraz nie spieszy mi się z przycinaniem. Czekam, aż przebudzony pączek wypuści wystarczająco duży pęd i dopiero wtedy odcinam najsilniejszy.
Napisałeś, że trzeba przycinać w ciepły, słoneczny dzień, ale w jakim miesiącu?
Dziękuję
Wiosną odciąłem poczerniałe pnącza róż półpnących. Zostawiłem kilka gałęzi, które nie były poważnie uszkodzone, wszystko szło dobrze, ale tydzień temu zielone gałęzie i liście zaczęły wysychać i czernieć w gałęzie!!! Co robić, jak oszczędzać?