Nieważne, jak piękne i wygodne może być na pierwszy rzut oka mieszkanie, życie w nim może nie być takie proste, jeśli tu i ówdzie natkniemy się na niepotrzebne rzeczy. Rzeczy, które nie przynoszą ani pożytku, ani radości, a jedynie zaśmiecają przestrzeń. Co więcej, nadmiar niepotrzebnych drobiazgów może być jeszcze gorszy niż nadmiar dużych przedmiotów.

Przyjrzyjmy się najpierw, czego możesz się pozbyć.
- Przedmioty, które nie nadają się już do użytku. Może Ci się wydawać, że można wykorzystać wszystko. Ale np. pozostałości płytek i tapet pozostałych po renowacji (zwłaszcza tych już podartych, odpryskanych) – co to jest? Oczywiste śmieci. Trafiają tam zepsute smartfony i elektronika, których nie da się naprawić. Lub gry planszowe, w których brakuje szczegółów: tak naprawdę nie można w nie grać.
- Punkt częściowo pokrywający się z poprzednim: rzeczy, które trzyma się „na wszelki wypadek”. Cóż to za „na wszelki wypadek”, wielu z nas raczej nie będzie w stanie w ogóle wyjaśnić. Jeśli masz patelnię, której nie używasz lub kiedy ostatni raz z niej korzystałeś, pozbądź się jej z czystym sumieniem. To samo dotyczy ubrań i butów pozostawionych „na wszelki wypadek” (zwłaszcza jeśli są dla Ciebie za małe), starych ręczników, zabawek itp.
- Rzeczy o nieznanym przeznaczeniu. Wszelkie niezrozumiałe przewody, śruby z końcówkami, piloty, nieopisane torby z lekami itp., które pojawiły się znikąd i są potrzebne z nieznanych powodów. Pozbądź się takich rzeczy bez żalu.
- Wszelkie produkty, które utraciły ważność. I nie są to tylko produkty spożywcze, ale także kosmetyki, leki itp. Stosowanie takich produktów może z oczywistych względów być nawet niebezpieczne; jeśli nie zamierzasz ich używać, czy są one konieczne?
- Makulatura. Czasopisma, broszury, stare katalogi, zeszyty, gazety, programy telewizyjne, notatki, paragony – nie da się tego wszystkiego wymienić. Pamiętaj tylko, że wskazane jest przechowywanie starych rachunków za usługi przez co najmniej 3 lata. Resztę wyrzuć.
Nie należy jednak popadać w drugą skrajność i fanatyzmem „oczyszczać” przestrzeń, nie pozostawiając w ogóle miejsca na rzeczy i przedmioty, których nie używamy na co dzień. Zasada jest prosta: przedmiot nie był używany przez 1 rok, pozbądź się go bez żalu. Staraj się także przechowywać rzeczy, które mają wartość sentymentalną (albumy ze zdjęciami, pamiętniki, pamiątki, rysunki starych dzieci i zeszyty szkolne) tak kompaktowo, jak to możliwe, aby zajmowały jak najmniej miejsca i nikomu nie przeszkadzały.
Gdzie możesz wyrzucić używane rzeczy, jeśli nie do kosza? Po pierwsze, do recyklingu. Dowiedz się, gdzie jest najbliższy punkt zbiórki makulatury – tam też zapłacą za stare makulatury. Po drugie, na cele charytatywne. Ubrania, jeśli jeszcze nadają się do noszenia, można oddać do kościoła – część z nich przyjmuje stare ubrania. Stare zabawki trafiają do sierocińca. I tak dalej.
I na koniec: jeśli nie chcesz się pozbyć niepotrzebnych rzeczy, nie noś ich na własność. Zanim wniesiesz coś do domu, przemyśl dokładnie, do czego będzie Ci to potrzebne i czy warto.
Stare zabawki nie są akceptowane w domach dziecka.
Stare rzeczy i zabawki nie będą przyjmowane do sierocińca!